|
Przedstawiam
Pañstwu pierwsz± p³ytê z moimi piosenkami napisanymi w latach 81-90. Chcia³bym
podziêkowaæ wszystkim tym, którzy mi pomagali i wszystkim tym, którzy
mi nie przeszkadzali, a w szczególno¶ci ¿onom: Heñka, Tadeusza,
Zbyszka i mojej. ¦niegowice to taka kraina, takie miejsce na Ziemi,
gdzie s³oñce dociera rzadko o niechêtnie, ale opalenizna jest zawsze w
modzie, gdzie ludzie pos³uguj± siê tym samym jêzykiem, ale chyba nie
po to, ¿eby siê zrozumieæ je¿eli w ogóle jeszcze o to chodzi, gdzie
¿ycie bywa nie do zniesienia tak samo jak gdziekolwiek indziej, ale tylko
tutaj grawitacja jest tak silna, ¿e nawet ci, którym udaje siê od niej
uciec, nigdy ju¿ pó¼niej nie odzyskuj± spokoju odebranego im w ¦niegowicach.
Tomek
Wachnowski
|
|